
Dotarł do mnie ciężki pakunek wypełniony kolorowymi kartonami i wici iż częstuje tym nowym specyfikiem poszły w świat. Pierwsza partie przetestowałam na sobie.
Nie są złe, smakowo spodziewałam się udziału dodatków w składzie, takiego pół na pół aloes i marchew.. Jak doczytałam są to tylko ekstrakty, dodane bardziej dla naszego zdrowia niż kwestii smakowych. Z plusów na pewno brak cukru czy słodzików, z minusów sok z koncentratu reszta kwestia gustu :D mi najbardziej smakował LEN
#sokifortuna