4 cze 2013

Pieprzne spotkanie Mazura z Góralką

Czy wolicie mazury, czy góry ? W mojej kuchni dziś fuzja smaków, nie tylko bardzo egzotycznych, choć ostro doprawione nutką orientu. 

Długi weekend już przeminął cześć z nas wyjechała na mazury inni w góry. Po jakie smaki tam zaglądacie? Który jest dla was wspomnieniem tych urlopowych dni ?
Jako że lubię łączyć składniki dziwne i odlegle opowiem wam o pewnym romansie.. 
Tym razem dość swojskim :)

Pieprzne spotkanie Mazura z Góralką

Składniki:
  • 200 gram Sielawa wędzona
  • 125 gram ser bryndza 
  • 3 łyżki śmietana 18 proc
  • 4 porcje makaron spaghetti
  • 4 łyżeczki pieprz marynowany zielony
  • 150 gram szparagi białe konserwowe
do podania
  •  patisony marynowane
  • 1 sztuka cytryna
  • 2 łyżeczki oliwa extra vergin
  • ser dżugas tarty

Do przepisu możemy użyć świeżych szparagów, wtedy obieramy je i gotujemy na parze. (w moim sklepie był spleśniałe !)

Szparagi kroimy w kostkę, a rybę obieramy z mięsa odrzucając ości, głowę i skórę. (odpadki można zostawić do zupy rybnej)

W blender wrzucamy śmietanę i pokruszoną bryndze, dodajemy sielawę zostawiając małe fileciki wielkości palca, po jednym na każdy talerz. Całość miksujemy na niezbyt gładką pastę.

W garnku gotujemy osoloną wodę z łyżeczką oliwy, przygotowujemy makaron wg wskazań na opakowaniu.

Na małą patelnie wrzucamy ćwiartki cytryny i obracając grillujemy około 5 minut aż ładnie zbrązowieją. Talerz skraplamy odrobiną oliwy. Wykładamy ugotowany makaron, nakładamy po 2 łyżki rybnej pasty i 2 łyżki szparagów, całość obficie posypujemy marynowanym pieprzem (około 1 łyżeczka) Dekorujemy odłożonym filecikiem i posypujemy tartym serem.

Podajemy z grillowanymi cytrynami i marynowanymi dodatkami, na przykład patisonami.

Jak zawsze życzę smacznego :)

3 komentarze:

  1. Hm... nawet nie wiedziałam, że istnieje taka rybka jak Sielawa... A ja przecież lubię rybki. Bardzo, bardzo... :P

    O. A tak zupełnie na marginesie i nie w temacie: muszę Cię poinformować, że - jako wielka fanka owsianek - rozsmakowałam się ostatnio w owsiance z marchewką!!! Sic! Om nom nom!!! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Sielawa to jedna z najlepszych Polskich ryb :)Lubie, lubię owsianki :) ale z taka surową marchewka ? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nie spotkałam tej ryby w sklepach... Naprawdę!

    No marchewkę gotuje się razem z mlekiem i płatkami :) No koniec jeszcze trochę cynamonu i można pałaszować. W najbliższym czasie zrobie taki budyń, o. I podobno sernik marchewkowy też daje radę, bo ciasto marchewkowe to już klasyk... ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...