Chwila wytchnienia gdy mały jest na rękach Taty. Na cały obiad nie ma czasu ale ciastka przecież same się pieką. Ciasto zrobione wcześniej i pomrożone, idealne dla młodej mamy :)
-300 gram mąki
-100 gram masła
-100 gram serka homogenizowanego naturalnego
-1 jajko
-szczypta soli
-2 łyżki cukru pudru
-łyżeczka skórki z cytryny
-łyżka soku z cytryny
Nadzienie czekoladowe:
-200 gram gożkiej czekolady
-50 gram margaryny kasia lub masła
-2 białka z jajka i
-łyżka mąki tortowej
-2 łyżki cukru i cynamonu
Słodki kapturek:
6 żółtek
24 łyżeczki cukru
Mąkę przesiewamy na stolnicę, dodajemy zimne masło i siekamy i mieszamy nożem, jak najkrócej uzyskując konsystencje bułki tartej. Dodajemy resztę składników i delikatnie zagniatamy do uzyskania jednolitego błyszczącego ciasta. Formujemy w spłaszczony krążek i zawijamy w folie spożywczą po czym wkładamy do lodówki na co najmniej godzinę. Wyciągamy ciasto i rozwałkowujemy na około 5mm, wykładamy nim blachę, całość mocno nakłuwamy.
Czekoladę z masłem rozpuszczamy w kąpieli wodnej . Dodajemy cukier i mieszamy . Po przestudzeni dodajemy mąkę i roztrzepane 2 białka ,całość energicznie mieszamy do jednolitej masy. Napełniamy do połowy foremki z ciastem.
Z żółtek i cukru ucieramy kogel mogel do białości. Przykrywamy nim dokładnie warstwę czekolady.
Ciastka wkładamy do piekarnika grzejącego tylko z dołu najlepiej termoobiegiem. Na około 25 minut aż brzegi ciasta zrumienią się. Pilnujemy by wierzch się nie przypalił w trakcie ze środka może wypływać trochę żółtka. Podajemy gorące :)
Pyszne Niedzisie nazwa by siostry Mokobodzkie :)
składniki na 12 tarteletek :
Ciasto kruche :-300 gram mąki
-100 gram masła
-100 gram serka homogenizowanego naturalnego
-1 jajko
-szczypta soli
-2 łyżki cukru pudru
-łyżeczka skórki z cytryny
-łyżka soku z cytryny
Nadzienie czekoladowe:
-200 gram gożkiej czekolady
-50 gram margaryny kasia lub masła
-2 białka z jajka i
-łyżka mąki tortowej
-2 łyżki cukru i cynamonu
Słodki kapturek:
6 żółtek
24 łyżeczki cukru
Mąkę przesiewamy na stolnicę, dodajemy zimne masło i siekamy i mieszamy nożem, jak najkrócej uzyskując konsystencje bułki tartej. Dodajemy resztę składników i delikatnie zagniatamy do uzyskania jednolitego błyszczącego ciasta. Formujemy w spłaszczony krążek i zawijamy w folie spożywczą po czym wkładamy do lodówki na co najmniej godzinę. Wyciągamy ciasto i rozwałkowujemy na około 5mm, wykładamy nim blachę, całość mocno nakłuwamy.
Czekoladę z masłem rozpuszczamy w kąpieli wodnej . Dodajemy cukier i mieszamy . Po przestudzeni dodajemy mąkę i roztrzepane 2 białka ,całość energicznie mieszamy do jednolitej masy. Napełniamy do połowy foremki z ciastem.
Z żółtek i cukru ucieramy kogel mogel do białości. Przykrywamy nim dokładnie warstwę czekolady.
Ciastka wkładamy do piekarnika grzejącego tylko z dołu najlepiej termoobiegiem. Na około 25 minut aż brzegi ciasta zrumienią się. Pilnujemy by wierzch się nie przypalił w trakcie ze środka może wypływać trochę żółtka. Podajemy gorące :)
świetne:) zjadłabym takie:D
OdpowiedzUsuńBardzo smakowity przepis :)
OdpowiedzUsuńmiodchiliicytryna.blog.pl
Wyglądają wyjątkowo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńNa prawdę pysznie to wyglada :)
OdpowiedzUsuń