25 maj 2015

Len z marchewką

Miałam farta i zostałam Ambasadorką nowych soków fortuny BEZ CUKRU, cieszyłam się bardzo, bo karotkę lubiłam szczególnie tę z maliną. A nowe warianty smakowe zapowiadały się bardzo ciekawie i nietypowo. Zboczenie hobbistyczne nakazywało mi się jarać niczym Łazienkowski opcją z Lnem :) Bo co może być bardziej reko niż picie lnu :) (dla niewtajemniczonych )




Dotarł do mnie ciężki pakunek wypełniony kolorowymi kartonami i wici iż częstuje tym nowym specyfikiem poszły w świat. Pierwsza partie przetestowałam na sobie.
Nie są złe, smakowo spodziewałam się udziału dodatków w składzie, takiego pół na pół aloes i marchew.. Jak doczytałam są to tylko ekstrakty, dodane bardziej dla naszego zdrowia niż kwestii smakowych. Z plusów na pewno brak cukru czy słodzików, z minusów sok z koncentratu reszta kwestia gustu :D mi najbardziej smakował LEN


#sokifortuna

1 komentarz:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...