Po ostatnim wpisie na blogu zrobiłam sobie śniadaniowy rachunek sumienia, i jak by tak powadzić statystyki, to ten posiłek wyzwala we mnie najwięcej kreatywności. Oto 3 przepisy które przebiegną wam po kubeczkach smakowych siejąc zamęt i rozkosz :D
Grzanki z jarzębiną i czarnym sezamem
- 1 szt. bagietka,
- 1 szt. jajko surowe,
- 70 ml mleko,
- 1 łyżeczka sól ziołowa Prymat,
- 1 ząbek czosnek,
- 1 łyżeczka sezam czarny,
- 2 łyżeczki konfitura z jarzębiny,
- olej do smażenia
Do głębokiej miseczki wbijamy jedno jajko wlewamy mleko dodajemy sól ziołową oraz drobno posiekany czosnek. Całość dokładnie roztrzepujemy widelcem do uzyskania beżowej jednolitej masy.
Przepis jest wyliczony na mała bagietkę połowa zwykłej, nie musi to być bardzo świeża bułka to dobry sposób na nie marnowanie wczorajszego pieczywa. Bagietkę kroimy w małe kromki mniej więcej co 4 cm. W miseczce układamy kromki chleba i pozwalamy im chwile nasiąknąć, po czym przekładamy je na druga stronę, dajemy chwilę.
W tym czasie delikatnie rozgrzewamy tłuszcz (jak korzystałam z patelni która nie potrzebuje oleju, więcej o tym cudzie w następnych testo-wpisach)
Kromki układamy na patelni, czekamy aż jajko zetnie się z jednej strony, około 3 minuty. Grzanki posypujemy czarnym sezamem i przewracamy. Smażymy jeszcze 2 minuty. Jeśli używaliśmy tłuszczu do smażenia to odsączamy grzanki na papierowym ręczniku.
Jeszcze ciepłe Tosty podajemy z jarzębinowa konfiturą, której owoce są specyficznie cierpkie i gorzkawe, dzięki czemu idealnie komponują się z pulchną, słodkawą grzanką.
Bliny z łososiem i masłem orzechowym
Masło orzechowe, łosoś, limonka, odważylibyście się na takie połączenie ?
Składniki na bliny:
- 200 dkg mąki pszennej,
- 1/2 litra mleka,
- 2 jaja,
- 1/2 łyżeczki soli,
- 1 łyżeczka cukru,
- 2 dkg drożdży
- 2 łyżki roztopionego masła,
- tłuszcz do smażenia najlepiej masło klarowane.
Do podania:
- Łosoś wędzony w plastrach 100 gram
- Masło orzechowe gładkie
- Skórka i sok z 1 limonki
- Czarny i Biały sezam
Ciasto drożdżowe:
Drożdże zalewamy 100 ml ciepłego mlekiem i połową mąki (100 gram) i mieszamy.
Przykrywamy lnianą szmateczką i odstawiamy do wyrośnięcia około 35 minut.
Ucieramy same żółtka i dodajemy wraz z masłem solą i cukrem do wyrośniętego ciasta, białka zachowujemy. Wyrabiając dodajemy resztę mąki i gdy masa stanie się gładka resztę mleka.
Odstawiamy przykryte ciasto ponownie do wyrośnięcia w cieple tak by podwoiło swoja objętość. 1,5 godz. Pod koniec tego czasu ubijamy białka na sztywną pianę i dodajemy do ciasta. Ostrożnie mieszamy i odstawiamy jeszcze na 10 minut.
Patelnie dobrze rozgrzewamy i smarujemy cieniutką warstwą klarownego masła, smażymy bliny w formie małych 5 centymetrowych, okrągłych placuszków. Odkładamy pod przykrycie tak by za bardzo nie wystygły.
Placuszki smarujemy masłem orzechowym i przekładamy plastrami łososia posypujemy skórka z limonki sezamem i skraplamy odrobina soku.
Polecam też to samo połączenie z klasycznymi naleśnikami :)
Tosty o smaku octowo-chałwowym
Składniki:
- Chleb tostowy, 2 kromki
- Chałwa, 1 łyżka
- Kwaśne soczyste jabłko, 1/8
- Kozi ser dojrzewający, 2 plastry
- Młode listki bazylii
- Kremowy Ocet balsamiczny
- Świeżo mielony pieprz
Opiekamy chleb i smarujemy chałwą, następnie układany plaster sera koziego i gruby plasterek jabłka. Tosta przyozdabiamy bazylią i posypujemy pieprzem, całość podkręcamy kremem balsamicznym.
Połączenie sezamowo- octowo- kwaśno- bazyliowo - słodko- pieprzne Mniammm..
A co najodważniejszego udało wam się przygotować w waszych kuchniach ?
Bardzo kreatywnie!
OdpowiedzUsuńI pysznie.
Wow! Jak smakuje jarzębina?
OdpowiedzUsuńTaka w syropie, jest słodkawa, mięsista i lekko gorzka. Zupełnie nie podobna do żurawiny. Jest uniwersalna, można ją jeść do deserów lub do mięs. No a poza tym BARDZO zdrowa i dobra na słoneczne miesiące, bo zawiera 2 razy więcej karotenu niż marchewka:)
UsuńŚwietne pomysły, z pewnością któryś wykorzystam :-)
OdpowiedzUsuń